Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
driada80
Gość
|
Wysłany: Pon 13:10, 27 Paź 2008 Temat postu: ciąża i pinczer |
|
|
jestem w 4 miesiacu ciąży i właśnie moja mama narobiła rabanu o psa...że nie wolno i koniec.Kazała mi sie go pozbyc...a ja siedze i ocieram łzy.Co mam zrobić?Czy naprawde to że mamy małego pieska może zaszkodzić dziecku?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 19:12, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
nie pies w niczym nie przeszkadza gorzej jak bys miała kota. pies nie ma nic wspólnego z ciąża ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
martha
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:04, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
dziewczyno wszystko będzie ok jezeli przez pojawienie sie dziecka, nie zaniedbasz psa.
Wtedy poświecaj mu troszeczke wiecej czasu. W pewnym programie jedna pani wypowiadała sie na ten temat. Miałą amstafa i urodziło sie jej dziecko.Zaraz po wyjsciu ze szpitala pies był bardzo ciekawy nowego członka rodziny,wiec połozyła dziecko na łóżku i odsuneła się troszeczke.Pies obwąchał dziecko .nawet go tam liznoł po rączce <przecież to nic złego,bo psia ślina jest antybakteryjna> zapewne uznał go jako "Swoje" i wszystko było okey.teraz jest najlepszym towarzyszem tego dziecka no i opiekunem.
Więc jeśli sie nie izoluje jedno od drugiego,to nie bedzie problemy
zwłaszcza że pinczery są bardzo opiekuńczymi psami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 18:45, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
a czemu masz miec jakies problem ???
Problem widzi twoja mama ,
|
|
Powrót do góry |
|
|
|